ŻYWOT
PANA NASZEGO
SYNA BOŻEGO
JOHANN PETER SILBERT
––––––––
§. III. Głosy proroków
1. Prorocy przepowiadali byli, Bóstwo, człowieczeństwo, mękę, śmierć i uwielbienie mesjasza, czas i miejsce Jego narodzenia, Jego przyszłą chwałę, odrzucenie żydów i powołanie pogan do wiary ewangelii świętej, często i najzrozumialszym sposobem. Przytoczymy tu niektóre z tych proroctw. Widzieliśmy już z proroctwa umierającego patriarchy Jakuba, że mesjasz z pokolenia Judy, a to właśnie wtenczas miał się ukazać światu, kiedy berło temuż pokoleniu odjęte będzie. Prorok Daniel czas ten najwyraźniej określił, powiadając, od onego objawienia począwszy, siedemdziesiąt tygodni lat, dopóki święty nad świętymi pomazanym nie zostanie. A po tygodniów sześćdziesiąt i dwa będzie zabity Chrystus: a nie będzie ludem Jego, który Go zabije, ale przyjdzie naród z swym wodzem (Rzymianie z Tytusem) i skazi miasto razem ze świątynią... a spustoszenie trwać będzie aż do ostatniego końca... (Dan. 9). Inny zaś prorok przepowiedział miejsce Jego urodzenia w Betlejem w pokoleniu Juda następującym sposobem: "A ty Betlejem Efrata, malutkieś jest między tysiącami judzkimi: z ciebie mi wynijdzie, który będzie panującym w Izraelu, a wyjście Jego od początku ode dni wieczności" (Mich. 5, 2). Święty nad świętymi zaś, którego wyjście ode dni wieczności, nie jest kto inny, jak tylko sam Syn Boży, którego narodzenie z Panny prorok Izajasz tak przepowiada: "Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwą imię Jego Emanuel, to jest Bóg z nami" (Iz. 7, 14), i znowu: "Albowiem maluczki narodził się nam, i Syn jest nam dany i stało się panowanie (Krzyż Jego) na ramieniu Jego, i nazwą imię Jego przedziwny, radny, Bóg mocny, Ojciec przyszłego wieku, książę pokoju" (Iz. 9, 6).
2. Nie mniej dokładnie przepowiedział był także ukoronowany prorok Dawid o Bóstwie mesjasza, gdy wystawiając obraz przyszłej chwały Jego, tak był powiedział: "Stolica Twoja Boże na wieki wieków, laska prawości (sceptrum), laska Królestwa Twego. Umiłowałeś sprawiedliwość, a nienawidziłeś nieprawości, przeto Cię pomazał Boże! Bóg Twój olejkiem wesela nad uczestniki Twoje" (Ps. 44, 7. 8). Bo któż jest ten Bóg, którego Bóg Jego namazuje nad uczestniki Jego, jeżeli nie Jezus, Syn Boży, którego Ojciec przedwieczny namazuje nad uczestniki człowieczeństwa Jego, i który się właśnie dlatego Chrystusem, pomazańcem nazywa: o którym dawniej już był powiedział: "Tyś jest Synem moim, jam Ciebie dziś zrodził" (Ps. 2, 7). On to jest którego Ojciec przedwieczny w swoim wiecznym Dziś, na dniu wieczności swojej zrodził, a o którym inny z proroków mówi: "Któż jest Ten, który zgotował ziemię na wieczny czas; który wypuszcza światłość, a idzie; i przyzwał ją, a posłuszna Mu jest ze drżeniem? Tenci jest Bóg nasz, i nie będzie poczytan inny przeciw Jemu. Potem na ziemi był widziany i z ludźmi obcował" (Bar. 3).
3. Nie wspominamy tu przepowiedzeń proroków, o łagodności, cichości, ubóstwie, o nauczycielstwie, cudach i innych istotnych pierwszych zarysach charakteru Chrystusa (mesjasza); albowiem w dalszym toku rzeczy wydarzy się nam więcej sposobności o tym nadmienić; przytoczymy tu tylko jeszcze niektóre z prorockich świadectw o Jego męce i śmierci, Jego zmartwychwstaniu i świetności Jego Królestwa, czyli Kościoła.
4. Księga Mądrości mieści w sobie skreśloną mękę i śmierć Boga-człowieka tak naocznie, że się nie tak zdaje jakobyśmy czytali proroctwo, ale raczej, jakobyśmy słyszeli arcykapłanów i faryzeuszów w Jerozolimie mówiących: "Zasadźmy się tedy, mówili owi bezbożni, na sprawiedliwego, gdyż nam jest niepożytecznym, i przeciwnym jest sprawom naszym, i wypomina nam grzechy przeciw zakonowi, i rozgłasza na nas grzechy życia naszego. Obiecuje, iż ma znajomość Boga, i nazywa się Synem Bożym!... Ciężko nam i nań patrzeć... Chlubi się, iż Boga ma Ojcem. Zobaczmyż tedy, czy mowy Jego są prawdziwe, i doświadczmy co nań potem przyjdzie, a dowiemy się, jaki będzie koniec jego. Bo jeśli jest prawdziwy Syn Boży, obroni go i wybawi go z rąk nieprzyjacielskich. Potwarzą i mękami wybadajmy go, abyśmy poznali skromność jego i doświadczyli cierpliwości jego. Skażmy go na śmierć co najsromotniejszą..." itd. (Mądr. 2, 12-20).
5. Prorok ukoronowany przepowiada nam na wielu miejscach Psalmów wszystkie pojedyncze szczegóły Bożej męki Jezusa; Jego zdradzenie przez jednego z uczniów, Jego biczowanie, ocet i żółć, którymi Go żydzi napawali, i wiele innych rzeczy. W dwudziestym pierwszym zaś Psalmie, który tymi słowy zaczyna, jakimi Pan na krzyżu zawołał: "Boże mój! Boże mój! wejrzyj na mnie: czemuś mię opuścił?" maluje mękę Jezusa na krzyżu tak dokładnie, jak gdyby tejże był naocznym świadkiem. "A jam jest robak a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie, i wzgarda pospólstwa!... Wszyscy, którzy mię widzieli, naśmiewali się ze mnie, mówili usty i kiwali głową. Nadzieję miał w Panu – mówili – niechaj go zbawi, ponieważ chce go!... Obtoczyli mię cielcy mnodzy, bycy tłuści oblegli mię. Otworzyli na mnie gębę swą, jako lew porywający i ryczący. Przebodli ręce moje i nogi moje. Policzyli wszystkie kości moje, a oni przypatrywali się i patrzyli na mnie. Rozdzielili sobie szaty moje, a o suknię moją los miotali" (Ps. 21).
6. Izajasz prorok, który tę samą Bożą mękę Jezusa w najgroźniejszej srogości maluje, kładzie przy tym jej powód, gdy mówi: "Prawdziwie choroby nasze On nosił, a boleści nasze On odnosił... On zranion jest za nieprawości nasze, zstart jest za złości nasze: karność pokoju naszego na Nim, a sinością Jego jesteśmy uzdrowieni... a Pan włożył Nań nieprawość wszystkich nas. Ofiarowan jest iż sam chciał, a nie otworzył ust swoich... Dla złości ludu mego ubiłem Go... Nieprawości nie uczynił, ani zdrady nie było w ustach Jego..." itd. (Iz. 53).
–––––––––––
Żywot Pana naszego Jezusa Chrystusa Syna Bożego. Przez J. P. Silberta. Przekład Ks. M. K., Lwów 1844, ss. 7-10.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMXVI, Kraków 2016
Powrót do spisu treści dzieła J. P. Silberta pt.
Żywot Pana naszego Jezusa Chrystusa Syna Bożego
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: