CZYLI NAUKA POZNANIA, POKONANIA SAMEGO SIEBIE,
I DOJŚCIA DO PRAWDZIWEJ DOSKONAŁOŚCI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
KS. WAWRZYNIEC SCUPOLI
––––––––
Niektóre uwagi pobudzające grzeszników do uciekania się z ufnością do Najświętszej Maryi Dziewicy
Chceszli być nabożnym synu, do Najświętszej Dziewicy, rozbierz dobrze następujące uwagi:
1) Doświadczenie uczy, że naczynie w którym wonny balsam, lub inne wdzięcznego zapachu zostawało pachnidło, zatrzymuje w sobie tęż woń przyjemną, zwłaszcza, jeżeli czas długi ów balsam, pachnidło, w nim się mieściło, albo cząstka onego tam została. Z tym wszystkim i balsam i każde pachnidło ma siłę nie wieczną, ale ograniczoną, tak jak i ogień po którym pozostaje ciepło, chociaż ogień usunięto. Jeśli tak jest z rzeczami zmysłowymi, cóż powiemy o miłości, o miłosierdziu Najświętszej Dziewicy, która dziewięć miesięcy nosiła w swym łonie i jeszcze nosi w swym sercu jedynego Syna Boga, miłość niestworzoną, której potęga żadnymi granicami nie jest zamknięta? Jeśli niepodobieństwem jest zbliżyć się do wielkiego płomieni ogniska, abyśmy ogrzani nie byli, jakże tym bardziej twierdzić mamy, że ktokolwiek zbliży się do Maryi, do Matki miłosierdzia, do Jej serca nieustannie miłością Boga gorejącego, tym większy skutek stąd uczuje, im częściej zbliżać się z pokorą nie omieszka, im więcej nadziei w Niej położy.
2) Nigdy żadne stworzenie, nie miało i nie ma tyle miłości ku Jezusowi Chrystusowi, tyle poddania się Jego świętej woli, co Jego błogosławiona Dziewica Matka. Jeżeli zatem Ten Boski Zbawca, co się ofiarował za nas nędznych grzeszników na najokrutniejsze męki, jeżeli nam dał własną Matkę, za wspólną, dla każdego z nas Matkę, za Obronicielkę, Pośredniczkę przed Nim, jakżeby mógł dla tychże samych pobudek nie wysłuchać, nie przybyć nam z pomocą, gdy przez Matkę błagamy? Nie zaniedbujmy przeto wzywać Jej miłosierdzia, uciekajmy się do Niej w każdej potrzebie z ufnością, bo Ona jest źródłem łask pełnym, nieprzebranym i rozdzielać nam zwykła te łaski w miarę ufności, z jaką się do Niej udajemy.
–––––––––––
Utarczka duchowa czyli nauka poznania, pokonania samego siebie, i dojścia do prawdziwej doskonałości chrześcijańskiej. Przez Księdza Scupoli, Teatyna. Przełożył z francuskiego X. S. U. W. C., Warszawa 1858, ss. 147-148.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Powrót do spisu treści dzieła ks. Wawrzyńca Scupoliego pt.
Utarczka duchowa
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: