DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ XVI

 

O POSŁUSZEŃSTWIE

 

ROZDZIAŁ VI

 

DUCH POSŁUSZEŃSTWA SKŁANIA DO SZANOWANIA PRZEŁOŻONYCH BEZ WZGLĘDU NA TO, JAKIMI ONI SĄ

 

Pewni zakonnicy żalili się przed naszym Świętym, że im dano przełożonego wielkiego prostaczka, na miejsce innego, który się z nimi obchodził bardzo surowo, i na którego równie narzekali. Jakiegoż więc chcecie? zapytał nasz Święty. Poczym dodał: "Trzeba, bez wątpienia, pragnąć dobrych i zdolnych przełożonych, ale nade wszystko trzeba znosić takich, jacy są".

 

Jeden z tych zakonników, łącząc zniewagę do skargi, ośmielił się porównać pierwszego przełożonego do konia, drugiego do osła. Św. Biskup napominając go łagodnie rzekł: Przycinek ten jest ciężką zniewagą; nie należy nigdy mówić tak o przełożonych, jakimikolwiek by oni byli.

 

Bóg wymaga, abyśmy byli ulegli nawet prostakom i gniewliwym (1), bo kto się sprzeciwia zwierzchności, sprzeciwia się postanowieniu Bożemu (2).

 

Zresztą, dodał nasz Święty, czyż myślicie, że nie jest w mocy Bożej dać dar zrozumienia człowiekowi najbardziej ogołoconemu ze zdolności? i czyliż Bóg nasz nie jest Bogiem umiejętności, i czyliż nie On sam udziela jej każdemu człowiekowi? Umiejętność Świętych jest umiejętnością zbawienia, i częściej bywa ona udzielaną tym, którzy nie znają umiejętności światowej, aniżeli mędrkom, co unoszą się uwielbieniem dla czczej wiedzy. Kiedy Bóg wynosił na tron Izraela Saula, w jakimże stanie znajdował się ów Książę? Oto pasł on, jak wiecie, oślice ojca swego. "Jeżeli za sprawą Bożą Balaam był tak dobrze nauczony przez oślicę, możecie tedy wierzyć, że Bóg, który wam dał przełożonego, tym bardziej, sprawi to, że nauczać on was będzie według Jego, chociaż podobno, nie według waszej woli".

 

Zresztą słyszałem, dodał, że ten przełożony jest człowiekiem wielkiej dobroci i łagodności, a choć nie bardzo uczony, czyni jednak wiele dobrego tak, że przykład jego nagradza niedostatek nauki.

 

"Lepiej mieć przełożonego, który czyni dobrze, chociaż nie umie o tym mówić, aniżeli takiego, który mówi dobrze, co czynić należy, ale sam tego nie czyni".

 

–––––––––––

 

 

Duch świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 379-381.

 

Przypisy:

(1) I Piotr II, 18.

 

(2) Rzym. XIII, 2.

 

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2014

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: