O PROSTOCIE CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
PROSTOTA UNIKA MILCZENIA
Wielu jest ludzi, którzy milczą z usposobienia, inni zaś z pychy, inni znowu z tępości umysłu a inni wreszcie z gniewu. Najmniej zaś jest takich, którzy by milczeli z cnoty, tj. z rozsądku i roztropności.
Mówiono raz przy św. Biskupie, o pewnym panu, który chcąc uchodzić za wielkiego człowieka, ustawicznie milczał.
Jeżeli mu się to uda, rzekł św. Biskup, to odkrył sposób nabycia sławy za bardzo tanie pieniądze. Zresztą, dodał po chwili, głupi gdy milczy, jest w istocie podobny do człowieka mądrego.
Milczeć zawsze nie oznacza bynajmniej mądrości, ale jest rzeczą wielce rozumną mówić tylko wtedy, kiedy potrzeba, i tak, jak potrzeba, milczeć zaś stosownie do okoliczności.
Tutaj zresztą jak i wszędzie trzeba postępować z prostotą. Mówić za wiele, albo mówić za mało, jest to w obu razach błądzić; cnota w tym względzie, polega na unikaniu zarówno ostateczności i na mówieniu wedle potrzeby.
–––––––––––
Duch świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 365-366.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2013
Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: