DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ XV

 

O PROSTOCIE CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

 

ROZDZIAŁ VIII

 

PROSTOTA JEST SZCZERĄ

 

Nasz Święty miał w obrzydzeniu tę maksymę światową: trzeba tak kochać, jakbyśmy mieli dnia pewnego znienawidzieć, a tak nienawidzieć, jakbyśmy mieli kochać.

 

Część druga, mówił, tej zasady, jest nieco znośniejszą gdyż lepiej być umiarkowanym w nienawiści i myśleć, że przyjdzie czas przyjaźni, aniżeli żywić tę nieprzejednaną nienawiść która właściwa jest czartu a nie człowiekowi.

 

Rozgniewać się, jest ludzką ułomnością, ale nie chcieć się upamiętać w gniewie, ani odpuścić bliźniemu, to cecha natury głęboko przewrotnej i zatwardziałej w złem. Nienawidzieć więc tak, jakby się było w przededniu miłości, jest to już jakaś skłonność do pojednania się.

 

Pewnego razu, zapytałem Świętego, co rozumie przez szczerość: to, odpowiedział, co wyraz ten oznacza w języku łacińskim (sinceritas = sine cera) tj. bez wosku.

 

– Ależ z tej odpowiedzi, niczego się nie nauczyłem.

 

– A wieszże, objaśnił mię Święty, co to znaczy miód bez wosku? Wszak to sama czysta patoka, bez żadnej obcej przymieszki. Otóż i dusza wolna od wszelkiej dwoistości, prosta, otwarta, swobodna, daleka od obłudy i udawania, nazywa się szczerą.

 

Osoby szczere nadają się bardzo do zawiązania przyjaźni; można się do nich przywiązać bez obawy zawodu lub zdrady; szczerość ich charakteru jest miłą i stanowi ozdobę życia towarzyskiego.

 

Ludzie szczerego serca, odbierają zewsząd dowody zaufania, a sami ze swej strony udzielają go innym. Przeciwnie zaś, człowiek dwoistego serca jest niestałym i chwiejnym w swoim postępowaniu: nie wierzy on nikomu, nikt też jemu nie ufa; może się nazwać prawdziwym Izmaelem, którego ręce są przeciwko wszystkim, a wszystkich znów ręce są zwrócone przeciwko niemu (1). Język jego jest jako miecz obosieczny, im więcej mówi o pokoju tym bardziej rozmyśla wtedy o wojnie.

 

–––––––––––

 

 

Duch świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 363-365.

 

Przypisy:

(1) Ks. Rodzaju XVI, 12.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2013

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: