DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ VIII

 

O UMARTWIENIU

 

ROZDZIAŁ VI

 

DUCH UMARTWIENIA POWINIEN UNIKAĆ NIEROZTROPNYCH UMARTWIEŃ CIAŁA

 

Nieroztropność w umartwieniach jest szkopułem, przeciw któremu zabezpieczyć się powinni, zwłaszcza na początku, ci, którzy zaczynają się ćwiczyć w praktykach pobożności.

 

Zdaje im się, że nigdy dosyć nie czynią, aby naprawić przeszłość; a często, zamiast naprawić psują wszystko.

 

Zły duch, który czyni strzały z każdego drzewa przeciwko nam, podsyca niepomiarkowane zapały, aby następnie uczynić nas zupełnie niezdolnymi do służenia Bogu, w spełnianiu trudnych obowiązków, wymagających dzielności ciała. Trzeba pamiętać, że Bóg chce mieć z nas sługi rozumne, które by przynosiły Mu chwałę.

 

Św. Bernard, na początku swego nawrócenia, popadł był w podobny błąd, i ku końcowi życia wyrzucał sobie te zbytnie surowości, jak inni wyrzucają sobie swoje niegodziwości; przez pokorę nazywał on je błędami młodości.

 

Znałem pewną osobę, wielkiej czerstwości zdrowia i niemniejszej cnoty, która zrujnowała sobie w ten sposób zdrowie, poznawszy się za późno na tej zasadzce szatańskiej. Usiłowałem pomiarkować jej zapał, przepowiedziałem, co się ziściło; ale moje przestrogi były, jako przestrogi Kasandry: nie chciano im wierzyć.

 

Pewna zakonnica obciążała się tak ostrymi umartwieniami, że ich ani wiek jej, ani wątłe zdrowie znieść nie mogły. Święty nasz udzielił jej radę, godną jego roztropności: "Nie obciążaj twego wątłego ciała, pisał on do niej, żadnymi surowościami, prócz tych, do jakich cię reguła obowiązuje. Ochraniaj siły ciała dla służenia Bogu w praktykach duchownych, jakie często opuszczać musimy, gdy nierozważnie przeciążamy to ciało, które wespół z duszą ma je wykonywać".

 

Bardzo mało ludzi, nawet duchownych, umie utrzymać równowagę w tym przedmiocie. Zbyt ochotny duch często obciąża ciało słabe i mdłe nie uważając na to, że jak nie może go znosić, kiedy ono jest zbyt utuczone, tak też znowu ciało nie może dopomóc duchowi, kiedy jest bardzo wycieńczone.

 

–––––––––––

 

 

Duch Świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 236-237.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2009

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: