DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ VII

 

O UBÓSTWIE

 

ROZDZIAŁ IV

 

DUCH UBÓSTWA NIE PRAGNIE POMYŚLNOŚCI

 

Wyraz "fortuna" raził świętego Biskupa; są­dził on, że nazwa ta nie powinna być na ustach chrześcijanina.

 

Kiedy słyszę wymawiany ten wyraz, mówił, zdaje mi się, że bałwan ten stoi jeszcze nieporuszony, podczas gdy wszystkie inne obalił już chrześcijanizm.

 

Niech niebo strzeże od względów fortuny tych, którzy powinni być dziećmi Opatrzności i którzy powinni pokładać nadzieję swą nie w skar­bach znikomych, ale w Bogu samym!

 

Wznosząc się od tych uwag jeszcze wyżej: jak to, mówił, ludzie, którzy uczynili obietnicę nieść krzyż Jezusa Chrystusa i nie chełpić się jedno Jego hańbą, mogąż z taką gorliwością gro­madzić bogactwa i tak mocno przywiązywać do nich swe serca; podczas gdy Ewangelia zapewnia szczęśliwość w ubóstwie, we wzgardzie, we łzach, w boleściach i prześladowaniach! Podczas, kiedy sam rozum wskazuje, że pomyślność jest wrogiem cnoty, a niepowodzenie, przeciwnie, jest jej przy­jacielem, jej matką!

 

Pewnego dnia zapytałem Świętego, skąd po­chodzi to, że tak pochopni jesteśmy uciekać się do Boga we wszelkich potrzebach i przygodach życia, dla wyjednania w nich ulgi.

 

Pochodzi to, odrzekł, z naszej słabości.

 

Dusze szlachetne i prawdziwie odważne nie odpychają od siebie krzyża, nie gardzą niedosta­tkiem; ale duchy słabe nie mogą ich znieść i chcia­łyby jedynie w pomyślności opływać.

 

Zresztą, mówił on jeszcze, czysta miłość Boża wykonywa się daleko łatwiej w ubóstwie, aniżeli w dostatkach; ponieważ ucisk, nie przedstawiając nic godnego miłości, prócz samej ręki Bożej, któ­ra go dopuszcza, najłatwiej doprowadzić nas mo­że do Boga i zjednoczyć z Jego wolą; gdy tym­czasem pomyślność ponętami swymi uwodzi zmy­sły i sprawia, że raczej ją samą a nie jej dawcę, miłujemy.

 

Mniemam, dodał, że stosunek pomyślności do chwały Bożej jest taki, iż zawsze albo przynaj­mniej zwykle, ze sprawą Bożą miesza się sprawa własna, co czyni miłość Bożą mniej czystą i mniej doskonałą.

 

Święty Augustyn powiedział: ten, Panie, ko­cha Cię mniej, jak powinien: kto kocha cokolwiek bądź razem z Tobą, zamiast kochać wszystko dla Ciebie (1).

 

–––––––––––

 

 

Duch Świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 207-208.

 

Przypisy:

(1) Wyznania, ks. X. 2. 29.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2008

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: