O CIERPLIWOŚCI
Nasz Święty mawiał, że chcąc się sami usprawiedliwić przed ludźmi, czynimy to zwykle licho, nikczemnie i prawie na oślep; ale kiedy się zdamy w tym względzie na Boga, On sprawi, że usprawiedliwienie nasze będzie świetne, pełne mocy i sławy. Jeżeli jesteśmy niewinni, Bóg odkryje prędzej czy później, naszą niewinność wobec wszystkich, nie dopuszczając, aby ci, którzy pokładają w Nim ufność, mieli być zawstydzeni wedle tego, co Sam powiedział przez usta Proroka: Sprawiedliwy, iż we mnie nadzieję miał, wybawię go: obronię go, że poznał imię moje (1).
Na potwierdzenie tej prawdy, przytaczał On przykład z życia Maryi. Najświętszej Dziewicy nietajnym było utrapienie św. Józefa, spowodowane błogosławionym stanem, w jakim się znajdowała; ale pokora nie dozwalała Jej odkryć łaski niezrównanej, którą była udarowana od Boga, tj. że Ją uczynił matką Słowa wcielonego. Ona więc zdała zupełnie na Opatrzność Bożą staranie, aby Ją uniewinniała w duszy świętego Oblubieńca i aby rozproszyła w Nim ciężkie z tego powodu zmartwienie.
Bóg tedy posyła Anioła swego z nieba dla oznajmienia Świętemu mężowi tajemnicy, o której nie wiedział, i dla usunięcia bolesnej niepewności.
Święty Paweł, radząc, abyśmy się nie bronili, kiedy nas obwiniają niesłusznie, ale abyśmy znosili z cierpliwością uniesienia gniewu, daje nam zarazem wzniosłą naukę, abyśmy się zupełnie zdali na Boga w tym wszystkim, co się odnosi do naszego usprawiedliwienia.
Garnijmy się pod opiekę Bożą, jak się garną pisklęta pod skrzydła swej matki. Pan przyobiecał okryć nas cieniem swej łaskawości, otoczyć swą prawdą, jakoby puklerzem, nie dającym się przebić najostrzejszym pociskom nieprzyjaciół naszych.
Duch Świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 153-154.
Przypisy:
(1) Ps. 90, 14.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: