DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ IV

 

O PODDANIU SIĘ WOLI BOŻEJ I O UFNOŚCI W BOGU

 

ROZDZIAŁ X

 

UFNOŚĆ W BOGU POŁĄCZONA JEST ZAWSZE Z BOJAŹNIĄ I NADZIEJĄ

 

Chcąc iść bezpiecznie po drodze tego ży­cia, należy trzymać się zawsze środka między bojaźnią i nadzieją: między bojaźnią sądów Bożych, które są przepaścią niedościgłą (1), a między nadzie­ją miłosierdzia, które jest bez liczby i miary, a na­wet przewyższa wszystkie dzieła Jego. Ale, aby zachować oną prawdziwą nadzieję, trzeba speł­niać co mówi Dawid: Miej nadzieję w Panu, a czyń dobrze (2). Uważ, że król Prorok kładzie tu czynie­nie dobra, jako warunek nadziei. Mieć nadzieję, a trwać upornie w złym, to raczej zuchwalstwo aniżeli nadzieja. Ale też i czyniąc dobrze, nale­ży jeszcze strzec się pilnie zbyt dobrej o sobie opinii. Podobne uczucie, mówi św. Grzegorz, to mól co niszczy dobre uczynki. Należy mówić z Jo­bem: Obawiałem się wszystkich uczynków moich, wie­dząc że nie przepuszczasz grzesznemu, gdyż i księżyc nie świeci i gwiazdy nie są czyste przed oczyma Je­go, i w Aniołach swoich znalazł nieprawość (3).

 

Potrzeba, mawiał nasz Święty, obawiać się sądów Bożych, ale bez upadku na duchu; potrze­ba nabierać odwagi na widok Jego miłosierdzia, ale bez zarozumiałości. Ci bowiem, mówi dalej, którzy się przejmują zbytnią i niepomiarkowaną bojaźnią potępienia, dowodzą wielkiego braku po­kory i poddania się.

 

Trzeba bez wątpienia głęboko się upokorzyć, uniżyć się, zatracić się; ale dlatego tylko, aby pozyskać swą duszę, aby ją strzec i zbawić.

 

Wszelka pokora, szkodząca miłości, jest z pe­wnością fałszywą pokorą: taką właśnie jest ta, która prowadzi do zamieszania, do upadku na duchu, do rozpaczy: ponieważ sprzeciwia się mi­łości, która chociaż nam nakazuje sprawować z bo­jaźnią i ze drżeniem dzieło naszego zbawienia (4), broni nas jednak zarazem od nieufności w do­broci Boga, pragnącego nawrócenia i zbawienia wszystkich.

 

Duch Świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 136-137.

 

Przypisy:

(1) Ps. 35, 7.

 

(2) Ps. 36, 3.

 

(3) Job IX, 28 – XXV, 5 – IV, 18.

 

(4) Do Filip. II, 12.

 

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2007

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: