Pewna osoba ze Lwowa doznała wielkiej łaski od Matki
Bożej Różańcowej za pobożne odmawianie różańca. Bliższe okoliczności tego
wydarzenia podaje sama w następujący sposób:
Przez lat kilka byłam chorą.
Lecząc się ciągle bezskutecznie, zwątpiłam zupełnie,
ażebym jeszcze kiedy w życiu mogła być zdrową, tym bardziej że czułam w głębi
duszy, że Bóg sprawiedliwy karze mnie za grzeszne życie moje.
Cierpienie moje było bardzo przykre, toteż ze łzami
żalu błagałam Boga, by się nade mną zlitować raczył – lub dodał mi siły do
znoszenia bez szemrania tych cierpień. Przyszła mi myśl, ażeby w miesiącu
październiku chodzić codziennie na wotywę ranną, i na cześć Matki Bożej odmawiać
codziennie cząstkę różańca.
Tak uczyniłam, odmówiłam najpierw nowennę do
Najświętszej Panny Maryi Różańcowej, i przez cały ten miesiąc ciągle błagałam
Królowę miłosierdzia, by się zlitowała nade mną i wróciła mi zdrowie. Ufność,
którą położyłam w pomocy Maryi, nie zawiodła mnie w parę miesięcy – zdrowie
moje polepszyło się, a obecnie od kilku miesięcy jestem zupełnie zdrową i z
całą wiarą mej duszy wyznaję – że Matka Najświętsza udzieliła mi tej łaski za
odmawianie różańca.
Z wdzięcznością składam dziękczynienie za otrzymaną łaskę na chwałę i cześć Niepokalanej Bogarodzicy, Królowej Różańca św.
–––––––––––
Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, s. 149.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMVIII, Kraków 2008
Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: