Za Przyczyną Maryi

Przykłady opieki Królowej Różańca św.

Uzdrowienie chorych

Opowiadanie uzdrowionej

Z pośród wielu osób nabożnych, które za przyczyną Matki Bożej Różańcowej doznają szczególnych łask, jedna z nich tak opowiada:

Z dnia ostatniego września na pierwszego października w nocy o godzinie drugiej zachorowałam śmiertelnie. Cierpiąc na serce często miewałam ataki, lecz nigdy nie czułam się tak bliską śmierci, gdyż wszystkie członki mi zesztywniały, język nawet wypowiedział mi służbę, chciałam wołać o pomoc a nie mogłam. –

W tej tak krytycznej chwili przypominam sobie, że jestem zupełnie nieprzygotowaną na śmierć, poczęłam więc błagać Matki Najświętszej, by mi przybyła z pomocą, lecz stan z każdą chwilą się pogarszał, uczułam zimny pot na czole, wtedy zawołałam w myśli:

O Królowo Różańca świętego!

Okaż łaskę w ten miesiąc Twój różańcowy, nie dopuść, bym bez Sakramentów św. miała zejść z tego świata, jeżeli mi dasz tak wielką łaskę złożę publiczne podziękowanie w piśmie różańcowym.

– W tej chwili uczułam zupełne polepszenie a do rana byłam już zupełnie zdrową.

Wywiązując się z danej obietnicy podziękowanie publiczne zamieściłam w "Róży Duchownej" (1).

–––––––––––

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 145-146.

Przypisy:

(1) "Róża Duchowna", czasopismo różańcowe, wychodzi we Lwowie nakładem OO. Dominikanów.

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: