Za Przyczyną Maryi

Przykłady opieki Królowej Różańca św.

Bramo Niebieska

Przez Różaniec do wiary prawdziwej

Nawrócenie protestantki

Przed kilku laty do wikarego jednej z największych parafii pewnego miasta w Belgii przybyła uboga kobieta, wyznania protestanckiego, prosząc gorąco o przyjęcie ją na łono Kościoła katolickiego. Kapłan prosił, aby przyszła jeszcze raz w tym celu po dwóch dniach. Nazajutrz jednak kobieta zachorowała i dopiero po kilku dniach doznawszy trochę ulgi, pospieszyła do parafii. Ks. wikary wypytał ją i przekonał się, że doskonale jest pouczona we wszystkim, co się tyczy wiary świętej. Protestantka prosiła gorąco o przyspieszenie chrztu św., bo choroba w każdej chwili może powrócić a z nią bardzo łatwo śmierć. Kapłan przyrzekł jak najprędzej zadośćuczynić tym pobożnym żądaniom.

Tego samego dnia w nocy zawezwano ks. wikarego do łoża chorej, biednej protestantki. Mieszkanie jej leżało jednak poza granicami jego parafii, chciał więc zawezwać ks. proboszcza; chora, bojąc się, by śmierć ją nie zaskoczyła, błagała o święte Sakramenty, gdyż jak najlepiej była przygotowaną na ich przyjęcie. Zdziwiony tym wszystkim ksiądz, skąd ta znajomość religii katolickiej i skąd tak gorące pragnienie przejścia na łono Kościoła katolickiego, postawił chorej kilka stosownych zapytań. Kobieta wyznała, że to wszystko zaczerpnęła z nabożeństwa różańcowego.

"Jak to, wy protestanci znacie tę piękną modlitwę?".

"Każdego wieczora odmawiałam cząstkę różańca św. z moimi dziećmi. Odmawialiśmy tak, jak wy odmawiacie, tj. z rozważaniem życia i śmierci Pana Jezusa i Matki Bożej, to mi odsłoniło prawdziwy wizerunek Zbawiciela naszego, nauczyło mię kochać Pannę Maryję, a łaska Boża nie dozwoliła mi już żyć dalej poza Kościołem rzymskokatolickim".

Chora pojednała się z Bogiem, otrzymała warunkowo chrzest św., ostatnie olejem św. namaszczenie i Komunię św.

Na drugi dzień przeniesiono chorą kobietę do szpitala. Żyła jeszcze dwa dni, budując wszystkich swym zachowaniem się i zasnęła snem wiecznym. Do ostatniej chwili nie wypuściła z rąk różańca św., ale przesuwając paciorki i powtarzając ustawicznie "Zdrowaś Maryjo", oddała ducha swego Bogu.

(Propag. du Rosaire.)

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 72-73.

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2005

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: