Skuteczność Różańca św.
Alfons, król Leonu życzył sobie, żeby wszyscy jego słudzy czcili Najświętszą Pannę odmawianiem różańca, i sam starał się przyświecać im swoim przykładem. Lecz niestety ten przykład był tylko połowicznym, bo król nosił wprawdzie piękny różaniec u pasa swego, ale nigdy go nie odmawiał. Dworzanie, chcąc mu się przypodobać, tak samo czynili. Tymczasem król śmiertelnie zachorował i zdawało mu się, że jest na sądzie Bożym, na którym szatan wobec surowego Sędziego wszystkie jego niecne czyny wykazywał. Przerażony król widział, że znikąd ratunku dlań nie ma i że niezadługo usłyszy wyrok potępienia z ust swego Zbawiciela – gdy wtem Najświętsza Panna wstawia się za nim do Syna, kładąc na przeciwnej jego grzechom szali ów jego różaniec, który ku Jej czci nosił. Równocześnie spojrzała nań wzrokiem pełnym dobroci, mówiąc:
"Żeby ci nagrodzić cześć, jaką Mi okazałeś noszeniem tego różańca, wyprosiłam ci u mego Syna przedłużenie życia na pewien czas: staraj się uczynić zeń dobry użytek i czyń pokutę".
Gdy król przyszedł do siebie zawołał:
"O ty święty różańcu, za którego sprawą zostałem uwolniony od strasznego potępienia wiecznego!"...
Odmawiał go odtąd pilnie przez resztę życia swego i poszedł po nagrodę żywota wiecznego obiecaną żyjącym cnotliwie.
–––––––––––
Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 370-371.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMXV, Kraków 2015
Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: