Za Przyczyną Maryi

Przykłady opieki Królowej Różańca św.

 

Pocieszycielka utrapionych

 

Z ognia czyśćcowego

 

W dzień Wszystkich Świętych

 

U stóp krzyża przydrożnego w Avonçon pobożna pasterka Benedykta, klęcząc, odmawiała różaniec św. za dusze w czyśćcu cierpiące. Żałosny jęk dzwonów wśród ciszy wieczornej wydawał się jękiem dusz pokutujących. Spojrzała rozmodlona na niebo zasiane gwiazdami i dalej bez przestanku odmawiała modlitwę.

 

Modliła się długo. Nagle spostrzegła gęsty obłok, jakby z doliny wychodzący, a wśród niego długi szereg dusz w postaci ludzkiej. Procesja ta powoli szła do pobliskiej miejscowości a powietrze drgało dziwnie pięknym śpiewem. Maryja Niepokalana i dwóch aniołów prowadziło ten pochód.

 

– Ach co dusz! zawołała na ten widok Benedykta. Wtem jedna z nich odrywa się z całego szeregu i przybywa do niej:

 

– "Siostro, my wszystkie z czyśćca idziemy. Matka Boża uwolniła nas w tym pięknym dniu. Twoje różańce, twoje ofiary skróciły czas naszej męki. Sprawiedliwości Bożej stało się zadość".

 

Tak więc trzeba nam naśladować Benedyktę i spełniać uczynki miłosierdzia względem dusz w czyśćcu cierpiących. Ponieważ nabożeństwo różańcowe największymi obdarzone jest odpustami, najwięcej też przynosi pomocy Kościołowi cierpiącemu.

 

–––––––––––

 

 

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 358-359.

 

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMXIV, Kraków 2014

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: