Za Przyczyną Maryi

Przykłady opieki Królowej Różańca św.

Pocieszycielka utrapionych

Podczas wojen

Ocaleni przez Różaniec św. (1)

Podczas wojen włoskich, pewien młody żołnierz znalazł w kościele w Casalmagire, blisko Mantuy, piękny różaniec św. z dużym srebrnym krzyżem. Podnoszącego ze ziemi ujrzał drugi żołnierz i zaraz począł go namawiać, aby go sprzedał, a pieniądze uzyskane obrócił na zabawę. Ten jednak nie dał się namówić, utrzymując, że takim postępkiem stałby się niewiernym Maryi Pannie, a różaniec św. może mu być obroną na wojnie i zawiesił go sobie na szyi. Naśladował on w tym kolegę swego, który znalazłszy podobnie jak i on różaniec św., zamiast go sprzedać zachował go jako znak oddania się pod opiekę Maryi.

Nazajutrz pułk stanął na polu walki; żołnierze pośród ognia dzielnie się bili, ale przewadze ulegli – do wieczora z całego pułku tylko dwóch pozostało i to właśnie ci, którzy w różańcu św. jakby w tarczy obronnej ufność swą położyli.

Opiece Królowej Różańca św. przypisywali to dziwne ocalenie, dlatego też po powrocie do ojczyzny swej, Francji, zawiesili na ołtarzu znaleziony różaniec św. jako dowód wdzięczności dla Tej, co ich wybawiła od pewnej śmierci.

–––––––––––

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, s. 292.

Przypisy:

(1) "Le Propagateur du Rosaire".

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: