Za Przyczyną Maryi
Przykłady opieki Królowej Różańca św.
Matko Chrystusowa
Maryja nawraca zbłąkanych do Chrystusa
"Pomnij"...
Jesteśmy w Nicei – w mieszkaniu młodej osoby, należącej do trupy aktorskiej.
Dlaczego została aktorką?...
Bo osierocona przedwcześnie, musiała ulec woli opiekuna swego i musiała się poświęcić zawodowi, który był nawet wstrętnym dla niej.
Zniewolona opuścić kraj ojczysty, przyrzekła Najświętszej Dziewicy u stóp Jej ołtarza w świątyni rodzimego miasta, że codziennie ku Jej czci odmawiać będzie modlitwę Św. Bernarda: "Pomnij..." (a).
Była więc aktorką.
Dnia jednego, choć sama nie brała udziału w przedstawieniu owego wieczora, zamierzała udać się do teatru dla rozrywki i zabicia nudów.
W chwili gdy już miała wychodzić z domu, listonosz doręczył jej list.
Więc dla przeczytania takowego zatrzymała się na chwilę.
List był bardzo długi.
Pisała go jedna z najbliższych jej przyjaciółek, a niegdyś towarzyszka w kongregacji "Dzieci Maryi".
Wspomnienia dawnej przyjaźni, wiadomości o kraju rodzinnym, szczegóły dotyczące kongregacji mariańskiej, pobożne rady, przypomnienie obietnicy odmawiania dnia każdego "Pomnij" – wszystko to wstrząsnęło do głębi duszą i sercem biednej aktorki i pogrążona w zadumie zapomniała o przedstawieniu.
Gdy przyszła do teatru sztuka już dawno była zaczętą.
Aktorka nie udała się więc już do swej loży, lecz pozostała w głębi sali, niedaleko wyjścia.
Nagle, wśród największego zajęcia się widzów sztuką, usłyszano okrzyk: "pali się!"
Wszystko zerwało się z miejsc swoich i rzuciło ku drzwiom wchodowym, gdzie wśród zgiełku, natłoku i ścisku, mnóstwo padało ofiar.
Blada i drżąca aktorka zdołała wyjść szczęśliwie na ulicę jedna z pierwszych.
Chwiejnym krokiem pospieszyła do mieszkania... tam... na stole leżał list, który stał się przyczyną, iż ocalało jej życie.
Uznając w tym wypadku opiekę Niepokalanej Matki Boga, której nikt nadaremnie nie wzywa, padła na kolana i gorącym a wdzięcznym sercem odmówiła codzienną swą modlitwę: "Pomnij".
Nazajutrz aktorka pożegnała scenę teatralną i wszystkie przyjemności i rozkosze świata.
W kilka miesięcy później – w kaplicy klasztornej rodzinnego miasta aktorki, słychać było głos czysty i świeży, którego dźwięk podnosiło ukryte w duszy wzruszenie...
To dawna aktorka śpiewała psalm: "Quid retribuam" – "Cóż oddam Panu?..."
Niegdyś aktorka – dziś Karmelitanka, po wielekroć razy na dzień odmawia "Pomnij", prosząc Matkę Przeczystą o zbawienie i łaskę dla biednych, zbłąkanych dusz i serc.
Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom I. (Przykłady na maj). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1926, ss. 45-47.
Przypisy:
(a) "Pomnij, o najmiłosierniejsza Panno Maryjo, że od wieków nie słyszano, aby ktokolwiek, co się pod Twoją obronę uciekał, o Twoje wstawienie się błagał i żebrał wspomożenia Twego, od Ciebie został opuszczony. Taką ufnością ożywiony, o Panno nad Pannami, Matko, do Ciebie biegnę, przed Tobą stawam w mej nędzy i jako grzesznik, jęczący pod ciężarem win moich, rzucam się pod nogi Twoje. O Matko Słowa wcielonego, nie gardź wołaniem moim, ale je usłysz łaskawie i wysłuchaj. Amen". – Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, opracował O. G. Lefebvre benedyktyn. Przekład polski poprawili ks. dr Stefan Świetlicki i ks. Henryk Nowacki. Opactwo Św. Andrzeja Lophem lez Bruges [1931], s. 157.
Tekst modlitwy w j. łacińskim: "Memorare, o piissima Virgo Maria, non esse auditum a saeculo, quemquam ad tua currentem praesidia, tua implorantem auxilia, tua petentem suffragia, esse derelictum. Ego, tali animatus confidentia, ad te, Virgo virginum, Mater, curro, ad te venio, coram te gemens peccator assisto. Noli, Mater Verbi, verba mea despicere, sed audi propitia et exaudi. Amen". – Coeleste Palmetum ad ubertatem et sacras delicias excultum, ornatum, munitum, opera Wilhelmi Nakateni SJ. Plurimis novis iisque lectissimis Sanctorum Patrum et venerabilis viri L. Blosii orsitum floribus pietatis. Editio quarta. Mechliniae. H. DESSAIN, SUCCESSOR P. J. HANICQ, SUMMI PONTIFICIS, S. CONGREGATIONIS DE PROPAGANDA FIDE ET ARCHIEP. MECHL. TYPOGRAPHI. M. D. CCC. LIX. (1859), p. 57. (Przyp. red. Ultra montes).
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2005
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: