KATOLICYZM I PROTESTANTYZM

 

w stosunku do

 

CYWILIZACJI EUROPEJSKIEJ

 

KS. JAKUB BALMES

 

PRZEŁOŻYŁ

 

KSIĄDZ STANISŁAW PUSZET

 

WIKARIUSZ KOŚCIOŁA ARCHIKATEDRALNEGO WE LWOWIE

 

––––––––

 

Wstępne słowo

 

Obok smutnych następstw wydały nowoczesne rewolucje pewien drogocenny dla umiejętności rezultat, który prawdopodobnie nie zostanie bezpłodnym dla rodzaju ludzkiego; chcę tu mówić o smaku do nauk mających za przedmiot człowieka i społeczeństwo. Wstrząśnienia były tak ciężkie, że ziemia na wpół się otwarła pod naszymi stopami; umysł ludzki co niedawno jeszcze postępował dumnie na tryumfalnym wozie, wśród oklasków i okrzyków zwycięstwa, przeląkł się i wstrzymał w pochodzie. Owładnięty głębokim uczuciem, zapytał sam siebie: Czym jestem? gdzie mój początek? jakie moje przeznaczenie? kwestie religijne odzyskały odtąd najwyższą wagę; a gdy się zdawało, że wśród indyferentyzmu o nich zapomniano, lub że wskutek rozwoju interesów materialnych, postępu w naukach przyrodzonych i ścisłych, przy wzrastającym ciągle zapale do rozpraw politycznych, na ostatnie usunięto je miejsce, pokazało się, że nie tylko pod tym tłoczącym ciężarem nie zostały stłumione, lecz zjawiły się na nowo w całej swej wielkości, głową sięgając do nieba a swymi stopy dotykając przepaści.

 

Taki stan umysłów musiał skierować uwagę ku szesnastemu stuleciu; rzecz naturalna że się zapytano: co ta rewolucja zrobiła w interesie ludzkości? Niestety wielkie popełniono tu błędy; zapatrując się na wypadki przez szkła sekciarskich przesądów, rozbierając je zbyt powierzchownie, wyrobiono sobie zdanie, że reformatorowie szesnastego stulecia przyczynili się do rozwoju umiejętności, sztuk, wolności ludów, jednym słowem, do wszystkiego co się w tym słowie: "europejska cywilizacja" zawiera; że wyświadczyli przeto europejskim społeczeństwom niezmierne dobrodziejstwo. Co na to powie historia? Co filozofia o tym naucza? Co zawdzięcza jednostka i społeczeństwo reformie szesnastego wieku w przedmiocie religii, polityki i literatury? Czy Europa postępowała drogą pomyślności pod wpływem katolicyzmu? Czy katolicyzm choć jedną pochodowi cywilizacji postawił przeszkodę? Oto co sobie przedsięwziąłem rozebrać w tym dziele. Każda epoka ma swe właściwe potrzeby, a byłoby do życzenia by katoliccy pisarze przyszli wszyscy do przekonania, że gruntowny rozbiór tych kwestii jest jedną z najbardziej naglących potrzeb naszego wieku. Bellarmin i Bossuet obrabiali tę kwestię wedle potrzeb swego wieku, my też nawzajem winni ją wedle naszych rozebrać. Nie łudzę się nadzwyczajną tych prawd doniosłością i nie podchlebiam sobie bym je wyświecił, tak jak należało. Bądź co bądź, wstępuję na tę drogę pełen tej odwagi, jaką miłość prawdy nadaje; a skoro się me siły wyczerpną, spocznę szczęśliwy, oczekując na innego, co więcej sił mając, przywiedzie do skutku tak ważne przedsięwzięcie.

 

–––––––––––

 

 

Katolicyzm i protestantyzm w stosunku do cywilizacji europejskiej, przez J. Balmesa, za pozwoleniem właściciela dzieła przełożył Ksiądz Stanisław Puszet, Wikariusz kościoła Archikatedralnego we Lwowie. Tom I. Lwów. Nakładem tłómacza i Alexandra Vogla. Z DRUKARNI ZAKŁADU NARODOWEGO IMIENIA OSSOLIŃSKICH pod bezpośrednim zarządem uprzywilejowanego dzierżawcy Alexandra Vogla. 1873, ss. I-IV.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2010

Powrót do spisu treści dzieła ks. J. Balmesa pt.
Katolicyzm i protestantyzm
w stosunku do cywilizacji europejskiej

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: