WYKŁAD

WIARY PRAWDZIWEJ

 

ŚW. JAN DAMASCEŃSKI

 

DOKTOR KOŚCIOŁA

 

––––––––

 

Rozdział XXVI

 

Antychryst (1)

 

Jest rzeczą pewną, że Antychryst się pojawi. Wprawdzie antychrystem (2) jest każdy "kto nie przyjmuje, że Syn Boży przyszedł w ciele" (3) i że będąc prawdziwym Bogiem, stał się prawdziwym człowiekiem, pozostając nadal Bogiem – jednak Antychrystem w znaczeniu właściwym i szczególnym jest ten, który ma przyjść przed końcem świata (4). Pierwej jednak muszą wszystkie narody usłyszeć Ewangelię, jak powiedział Pan (5), a wtedy ten przyjdzie, by dowieść bezbożności Żydów. Bo mówił Pan [do nich]: "Przyszedłem ja w imię Ojca mego, a nie przyjmujecie mnie; przyjdzie inny w imię swoje własne i przyjmiecie go" (6). I Apostoł pisze: "Ponieważ nie przyjęli miłości prawdy ku swemu zbawieniu, dlatego pośle im Bóg działanie błędu, które ich przywiedzie do uwierzenia kłamstwu, aby sądzeni byli wszyscy ci, co nie uwierzyli prawdzie, ale przystali na nieprawość" (7). Żydzi nie przyjęli prawdziwego Syna Bożego i Boga, Pana Jezusa Chrystusa, lecz przyjmą oszusta, który będzie się podawał za Boga (8). O tym bowiem, że ogłosi się on Bogiem, tak mówił anioł, pouczając Daniela: "Na bogów swych ojców zważać nie będzie" (9). Apostoł też ostrzega: "Niech was nikt nie zwodzi w jakikolwiek sposób, [gdyż nie nastąpi dzień Sądu], jeśli pierwej nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek nieprawości, syn zatracenia, przeciwnik i napastnik wobec wszystkiego, co ma związek z Bogiem i świętością, tak że sam zasiądzie w świątyni Bożej i będzie się podawał za Boga" (10). W świątyni Bożej – nie naszej, lecz dawnej, żydowskiej, zasiądzie. Bo nie przyjdzie do nas, ale do Żydów, i nie ze względu na Chrystusa lub na tych, którzy do Niego należą. Dlatego właśnie nazywa się Antychrystem.

 

Najpierw więc będzie głoszona Ewangelia wszystkim narodom. "I wtedy objawi się ten niegodziwiec, którego przyjście spowoduje szatan i ukaże go w całej mocy wśród znaków i fałszywych cudów, z całym oszustwem nieprawości wobec tych, którzy giną. Lecz Pan zabije go słowem ust swoich i zetrze go obecnością swego blasku" (11).

 

Więc nie diabeł stanie się człowiekiem przez wcielenie jak Pan (wzdryga się na to nasza myśl), lecz człowiek zrodzi się z cudzołóstwa i podda się zupełnie działaniu szatana. Bo Bóg, znając naprzód okropność jego przyszłych zamierzeń, pozwoli, by diabeł w nim zamieszkał.

 

A zatem przyjdzie z cudzołóstwa, jak powiedzieliśmy, i potajemnie się wychowa, a potem z nagła powstanie, podniesie bunt i będzie panował. Na wstępie tego panowania, czy raczej tyranii, będzie udawał świętość. Jednak skoro tylko wzmocni się, prześladować zacznie Kościół Boży i okaże całą swoją przewrotność.

 

Przyjdzie zaś "w znakach i dziwach kłamstwa" (12) – fikcyjnych, nie prawdziwych cudów – i zwiedzie tych, których umysł opiera się na słabych i chwiejnych zasadach, i oderwie ich od Boga żywego tak podstępnie, że "nawet wybranych w błąd by wprowadził, gdyby to było możliwe" (13).

 

Henoch i Eliasz posłani zostaną na ziemię, by zwracać "serca ojców ku synom" (14), czyli Synagogę, do Pana naszego Jezusa Chrystusa i do nauki apostolskiej, i będą przez niego usunięci. A wtedy zjawi się Pan z nieba, taki jakim widzieli Go apostołowie idącego do nieba (15) – prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek – w chwale i mocy, i zabije człowieka nieprawości, syna zatracenia, "tchnieniem ust swoich" (16). Niech więc nikt nie oczekuje, że Pan przyjdzie z ziemi (17), bo przyjdzie z nieba, jak sam zapewnił (18).

 

–––––––––––

 

 

Św. Jan Damasceński, Wykład wiary prawdziwej. Przełożył Bronisław Wojkowski. Warszawa 1969, ss. 261-263. (a)

 

Przypisy:

(1) Jedynie św. Hipolit Rzymski w starożytności chrześcijańskiej napisał oddzielną księgę O Antychryście, wydał ją H. Achelis, GCS 1, 2, Berlin 1897, ss. 1-47. Z tego dzieła czerpie św. Jan Damasceński, posługując się także uwagami św. Ireneusza, zawartymi w Adversus Haereses, PG 7.

 

(2) Tu przenośnie: przeciwnikiem Chrystusa.

 

(3) 2 Jan. 7.

 

(4) Św. Ireneusz, Adversus Haereses, lib. V, c. 25.

 

(5) Por. Mt. 24, 14.

 

(6) Jan. 5, 43.

 

(7) 2 Tes. 2, 10-12.

 

(8) Por. 2 Jan. 7.

 

(9) Dan. 11, 37.

 

(10) 2 Tes. 2, 3-4.

 

(11) Por. 2 Tes. 2, 8 ns.

 

(12) 2 Tes. 2, 9.

 

(13) Mt. 24, 24.

 

(14) Mal. 4, 6. Por. Apok. 11, 3.

 

(15) Por. Dz. Ap. 1, 11.

 

(16) 2 Tes. 2, 8.

 

(17) W ten sposób przyjdzie Antychryst, mogłaby więc zajść pomyłka.

 

(18) Por.: Mt. 25, 31; Łk. 21, 27.

 

(a) Por. 1) Przekład łaciński: S. Joannes Damascenus, Expositio accurata fidei orthodoxae. De antichristo.

 

2) Ks. Franciszek Antoni Staudenmaier, Antychryst.

 

3) Ks. Henryk Fiatowski, Antychryst.

 

4) Ks. Franciszek Pouget, Nauki katolickie w sposób katechizmowy. O końcu świata, o Antychryście, o przyjściu Eliasza i Henocha, i o nawróceniu żydów.

 

5) Ks. Piotr Skarga SI, Kazanie na XXIV niedzielę po Świątkach. (O końcu świata i o Antychryście).

 

6) Bp Władysław Krynicki, Dzieje Kościoła powszechnego.

 

7) Ks. Maciej Sieniatycki, a) Apologetyka czyli dogmatyka fundamentalna. b) Zarys dogmatyki katolickiej.

 

8) Św. Cyprian Biskup Kartagiński, a) O jedności Kościoła Katolickiego. b) O śmiertelności.

 

9) Kwintus Septymiusz Florens Tertulian, Preskrypcja przeciw heretykom.

 

10) Św. Wincenty z Lerynu, Pamiętnik (Commonitorium). Rozprawa Pielgrzyma o starożytności i powszechności wiary katolickiej przeciw niezbożnym nowościom wszystkich kacerzy.

 

(Przyp. od red. Ultra montes).

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Cracovia MMXIII, Kraków 2013

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: