Służba chrześcijan u żydów
W sprawie służby chrześcijan u żydów w diecezji tarnowskiej został wydany okólnik *). Sądzimy że będzie pożyteczną rzeczą zaznajomić Sz. Czytelników z tą praktyczną instrukcją.
W Kur. XII d. 1 czerwca 1860 r. ogłosiliśmy List pasterski do Kleru Naszej Diecezji podając normy, których na przyszłość mieli się Duszpasterze trzymać a którą tu obecnie z uwzględnieniem reskryptu Kongregacji św. Officjum z r. 1861, publikowanego w Kur. XXI t. r. przypominamy i do ścisłego przestrzegania zalecamy:
1) Kapłani nie omieszkają, ile razy tego domagać się będą szczególne okoliczności, pouczać lud, czy to prywatnie, czy to z ambony, że dawny zakaz kościelny służenia u żydów po dziś dzień istnieje, i że dlatego Chrześcijanom pod ciężkim grzechem jest zabronione przyjmować stałą służbę u żydów, albo im posługiwać, karmić dzieci albo też uczyć się rzemiosła jakiegokolwiek.
Z niemniejszą gorliwością mają napominać rodziców, opiekunów, którzy nie sromają się oddawać swych dzieci i pupilów żydom do posługi, przedkładając im przed oczy wielkie niebezpieczeństwo dla wiary i chrześcijańskiej cnoty, na jakie narażają owe osoby jeszcze młode i niedoświadczone, za co kiedyś będą musieli zdać przed Bogiem rachunek.
2) Gdyby zaś trudności zachodziły w przeprowadzeniu tych ustaw kościelnych, starać się mają Duszpasterze, aby, jeśli to być może, chrześcijanie żadnej służby u żydów nie przyjmowali, choćby nawet z osobnym wiktem i mieszkaniem, dopóki nie otrzymają na to pozwolenia od dotyczącego proboszcza. XX. Proboszczowie zaś mają w udzielaniu takiego pozwolenia zachować wszelką roztropność, bacząc przede wszystkim na to, czy nie grozi niebezpieczeństwo utraty wiary lub zepsucia obyczajów. (Cit. rescrip. S. Officii). Gdyby zaś trudny jaki wypadek zachodził, mają w tej mierze zasięgnąć rady Konsystorza Biskupiego. Oprócz tego Duszpasterze z całą pilnością będą się starać, aby tacy służący, mamki, terminatorowie i czeladnicy oraz ich dzieci, jeśli wespół z rodzicami w domach żydowskich zamieszkują, nigdy nie zaniedbywali nabożeństwa, a małoletni aby pilnie uczęszczali na katechizacje popołudniowe w Niedziele i Święta, co właśnie wysokim już wspomnionym rozporządzeniem jest nakazane. Dlatego na wypadek oporu wezwać trzeba pomocy od Zwierzchności miejscowej albo od c. k. Starostwa. W tym też celu każdy Proboszcz ma mieć spis dokładny tych chrześcijan, którzy w jego parafii u żydów służą, z dodaniem imienia i nazwiska slużbodawcy, oraz pilnie ma baczyć na ich obyczaje i sposób życia.
3) To, cośmy powiedzieli, tyczy się służących w ścisłym znaczeniu, mamek, terminatorów i czeladników, którzy wspólnie z familią swego chlebodawcy pod jednym dachem mieszkają. Jeśli zaś żydzi używają do zarządu swoich majątków ziemskich i prowadzenia w nich gospodarstwa, we fabrykach, browarach, gorzelniach itd. chrześcijan jako rządców, nadzorców, pisarzów gumiennych, leśniczych, leśnych, robotników itd., choćby też i stałych, tak jednak, że ci osobno mieszkają i albo odrębne prowadzą gospodarstwo domowe, albo też, choć od chlebodawcy swego mają wikt, ale osobny, tym Duszpasterze trudności robić nie będą, byle ich obowiązki nie były dla nich zgorszeniem i okazją do grzechów ciężkich.
4) Wreszcie, gdyby wśród dzisiejszych stosunków, nacechowanych szczególną obojętnością względem wiary św. znaleźli się tacy, co by, nie otrzymawszy od miejscowego proboszcza pozwolenia, służbę przyjęli u żydów, Duszpasterze z wielką pieczołowitością będą czuwać nad tym, aby jak najbardziej oddalić od tego rodzaju służących i od wszystkich innych niebezpieczeństwo moralnego zepsucia. Środki jakich używać mają, wskazuje religia św., wskaże własna roztropność, wskażą wreszcie okoliczności miejsca i czasu. Prawda, że nie zawsze te środki doprowadzą do pożądanego celu i nie uchronią wszystkich od ciężkich grzechów, ale pamiętajmy, że odpowiadać będziemy kiedyś przed Bogiem nie za brak skutków dobrej naszej pracy, ale za brak samej pracy!
Artykuł z czasopisma: Homiletyka.
Pismo miesięczne poświęcone kaznodziejstwu i życiu duchownemu pod kierunkiem
literackim Ks. Mariana Nassalskiego Magistra Teologii. Rok ósmy. – Tom
XIV. Włocławek 1905, ss. 449-450.
(Pisownię nieznacznie uwspółcześniono).
Pozwolenie Władzy Duchownej:
Imprimatur
Wladislaviae, die 22 ianuarii 1905 a.
† Stanislaus, Episcopus Wladislaviensis seu Calissiensis.
Przypisy:
(*) Dioec. Tarnov., curr. V an. 1883.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2005