PSALMY DAWIDA

 

NA JĘZYK POLSKI WIERSZEM PRZEŁOŻONE

 

PRZEZ

 

KS. KAZIMIERZA BUCZKOWSKIEGO

 

PROBOSZCZA W GÓRZE ROPCZYCKIEJ

 

––––––––

 

PSALM CXXXVIII.

 

(u Żydów 139).

 

Domine, probasti me et cognovisti me.

 

Ty doświadczyłeś i poznałeś mnie, Panie,

Poznałeś dokładnie me postępowanie;

Widziałeś, gdym siedział, widziałeś, gdym wstawał,

Tyś i myśli moje z daleka poznawał;

Ty znasz drogi moje, które przebywałem,

Znasz dziedzictwo moje, gdzie odpoczywałem;

Przeto Ci wiadoma wszystka moja mowa,

Znana Ci rzecz każda – dawniejsza i nowa,

Tyś mnie stworzył, Panie, jam jest zlepkiem Twoim,

Przeto Cię uwielbiam podziwieniem moim;

Lecz bym Cię mógł pojąć, daremne staranie.

Od ducha Twojego dokąd pójdę, Panie,

Dokądże ucieknę od oblicza Twego?

Choćbym i do nieba wstąpił wysokiego,

Choćbym się też ukrył w piekielne otchłanie,

Wszędzie – i tu i tam – duch Twój mnie zastanie;

Choćbym sobie skrzydła orle przymocował,

I na krańcu morza przed Tobą się schował,

I tam mnie przytrzyma ręka Twa wszechmocna.

I myślałem: ciemność zakryje mnie nocna;

Lecz i noc mych uciech ukryć nie jest w stanie;

Ciemność bowiem Tobie nie zaciemnia, Panie,

A noc jasna Tobie, jako dnia jasności.

Tyś bowiem utworzył wszystkie me wnętrzności,

Tyś mnie od żywota wziął na ręce swoje,

Przeto wielbić będę dziwne sprawy Twoje;

Zna je dusza moja. – Ty znasz moje kości,

Boś je sam uczynił w żywota skrytości;

Już Ci była znana istność moja cała,

Kiedy się w wnętrznościach matki ukrywała.

Tyś policzył wszystkich, w księgach zapisałeś,

O których, że będą, przed wieki wiedziałeś;

A przecież nie wszystkich jednako miłujesz,

Nie wszystkich do jednej księgi zapisujesz.

Przeto u mnie będą w wielkiej uczciwości

Przyjaciele Twoi, Boże z wysokości!

Ty ich panowanie wielce umocniłeś,

I nad piasek morski Ty ich rozmnożyłeś;

Więc i ja powstałem i stoję przy Tobie.

Mężobójcy krwawi, co mówicie sobie:

"Daremnie te miasta posiadł lud szczęśliwy",

Odstąpcie ode mnie, bo Pan sprawiedliwy

Pobije grzeszników i zgładzi ich złości.

Azaż i ja, Panie, widząc nieprawości

Nieprzyjaciół Twoich, azaż ich nie miałem

W nienawiści mojej? . . . czyż nie usychałem

Nienawiścią wielką? Dlatego moimi

Nieprzyjaciółmi się stali zawziętymi.

Doświadcz mnie, wypróbuj serce moje, Panie,

Wypróbuj dokładnie me postępowanie;

A jeśli obaczysz, iżem godny tego,

Wprowadź mnie na drogę zbawienia wiecznego.

 

Wyjaśnienie. W psalmie tym opisuje psalmista, jak twierdzą, Dawid, wszechwiedność i wszędyobecność Boga, który widzi wszystkie uczynki nasze, przenika skrytości serca naszego jako Ten, który utworzył nas jeszcze w wnętrznościach matek naszych, a którego prawica wszędzie nas dosięgnąć może. Potem przechodzi do oświadczenia, iż Panu wiernie służyć pragnie, gdyż On miłuje przyjaciół swoich, i prosi Boga, aby go drogą wiecznego zbawienia prowadził.

 

–––––––––––

 

 

Psalmy Dawida na język polski wierszem przełożone przez Ks. Kazimirza Buczkowskiego, PROBOSZCZA W GÓRZE ROPCZYCKIEJ. W Krakowie 1884, ss. 277-278.

 

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Cracovia MMXIV, Kraków 2014

Powrót do spisu treści dzieła ks.  Kazimierza Buczkowskiego  pt.
Psalmy Dawida
na język polski wierszem przełożone

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: