KS. KAZIMIERZA BUCZKOWSKIEGO
PROBOSZCZA W GÓRZE ROPCZYCKIEJ
––––––––
(u Żydów 116).
Rozmiłowałem się w Bogu,
Bo On mnie wysłucha;
On nakłonił ku mej prośbie
Łaskawego ucha.
Całe życie moje będę
Wzywał Ciebie, Panie,
Boś Ty w czasie utrapienia
Przyjął me wołanie.
Oto boleści śmiertelne
Na mnie uderzyły,
Niebezpieczeństwa piekielne
Wżdy mnie otoczyły.
W życiu mojem często ucisk,
Boleść spotykałem,
Wtedy imienia Pańskiego
Na pomoc wzywałem:
"Wybaw, Panie, duszę moją
Boś Ty sprawiedliwy,
Tyś jest Bóg nasz miłosierny,
Wielce litościwy".
Pan maluczkich strzeże, więc się
Przed Nim uniżyłem,
A On mnie wybawił; Jego
Łaski doświadczyłem.
Uspokój się duszo moja
Wśród boleści twojej,
Bo uczynił wszystko dobrze
Pan w dobroci swojej.
On wybawił duszę moją
Z ręki śmierci srogiej,
I oczy moje od płaczu,
Od upadku nogi.
Więc się będę o to starał
W każdej życia dobie,
Abym się mem życiem, Panie,
Mógł spodobać Tobie.
Wyjaśnienie. Psalm ten zdaje się być Dawida. Dziękuje w nim psalmista Bogu, iż go w jego ucisku łaskawie wysłuchać raczył i zachęca duszę swoją, ażeby zawsze ufała w dobroć Pana Boga; i przyrzeka w końcu, iż się będzie starał przypodobać Bogu życiem swoim, aby się stał i nadal godny opieki Jego.
–––––––––––
Psalmy Dawida na język polski wierszem przełożone przez Ks. Kazimirza Buczkowskiego, PROBOSZCZA W GÓRZE ROPCZYCKIEJ. W Krakowie 1884, ss. 229-230.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMXIII, Kraków 2013
Powrót do spisu treści dzieła ks. Kazimierza Buczkowskiego pt.
Psalmy Dawida
na język polski wierszem przełożone
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: