Sprostowanie niektórych błędnych interpretacji bulli Execrabilis

 

PATRICK HENRY OMLOR

 

Poniżej przytaczam treść bulli Execrabilis papieża Piusa II wraz z jej tłumaczeniem. Łaciński tekst został zaczerpnięty ze stron 97-98 III tomu Bullarium Romanum Angelo Cherubiniego, przeredagowanego przez Karola Cocquelinesa i wydanego w Rzymie przez Girolamo Mainardiego w 1740 roku. Pod hasłem "Bullarium" w The Catholic Encyclopedia, Vol. III, str. 49, wyd. 1908 dowiadujemy się, że: "To rzymskie wydanie Bullarium... wciąż stanowi najdokładniejsze i użyteczne źródło...".

 

***

 

PIUS EPISCOPUS

 

Servus Servorum Dei

 

Ad futuram rei memoriam.

 

1. Execrabilis, et pristinis temporibus inauditus tempestate nostra inolevit abusus, ut a Romano Pontifice, Jesu Christi Vicario, cui dictum est in persona Beati Petri: "Pasce oves meas", et "quodcumque ligaveris super terram, erit ligatum et in Caelis", nonnulli spiritu rebellionis imbuti, non sanioris cupiditate judicii, sed commissi evasione peccati, ad futurum Concilium provocare praesumant, quod quantum sacris Canonibus adversetur, quantumque Reipublicae Christianae noxium sit, quisquis non ignarus jurium intelligere potest. Namque (ut alia praetereamus, quae huic corruptelae manifestissime refragantur) quis non illud ridiculum judicaverit, quod ad id appellatur quod nusquam est, neque scitur quando futurum sit? Pauperes a potentioribus multipliciter opprimuntur, remanent impunita scelera, nutritur adversus primam Sedem rebellio, libertas delinquendi conceditur, et omnis Ecclesiastica disciplina, et hierarchicus ordo confunditur.

 

2. Volentes igitur hoc pestiferum virus a Christi Ecclesia procul pellere, et ovium nobis commissarum saluti consulere, omnemque materiam scandali, ab ovili nostri Salvatoris arcere, de venerabilium Fratrum nostrorum Sanctae Romanae Ecclesiae Cardinalium, cunctorumque praelatorum, ac Divini humanique juris interpretum, curiam sequentium, consilio, et assensu, ac certa nostra scientia, hujusmodi provocationes damnamus, et tamquam erroneas ac detestabiles reprobamus, cassantes, et penitus annullantes, si quae hactenus taliter interpositae reperiantur, easque tamquam inanes, ac pestiferas, nullius momenti esse decernimus, et declaramus. Praecipientes deinceps, ut nemo audeat quovis quaesito colore, ab ordinationibus, sententiis, sive mandatis quibuscumque nostris, ac successorum nostrorum, talem appellationem interponere, aut interpositae per alium adhaerere, seu eis quomodolibet uti.

 

3. Si quis autem contrafecerit, a die publicationis praesentium, in Cancellaria Apostolica, post duos menses, cujuscumque status, gradus, ordinis, vel conditionis fuerit, etiam si Imperiali, Regali, vel Pontificali praefulgeat dignitate, ipso facto sententiam execrationis incurrat, a qua nisi per Romanum Pontificem, et in mortis articulo, absolvi non possit. Universitas vero sive Collegium, Ecclesiastico subjaceat interdicto, et nihilominus tam Collegia, et Universitates, quam praedictae, et aliae quaecumque personae, eas poenas ac censuras incurrant, quas rei Majestatis, et haereticae pravitatis fautores, incurrere dignoscuntur. Tabelliones insuper, ac testes, qui hujusmodi actibus interfuerint, et generaliter qui scienter consilium, auxilium dederint, vel favorem talibus appellantibus, pari poena plectantur.

 

Nulli ergo hominum liceat hanc paginam nostrorum voluntatis, damnationis, reprobationis, cassationis, annullationis, decreti, declarationis, et mandati infringere, vel ei ausu temerario contraire. Si quis autem hoc attentare praesumpserit, indignationem omnipotentis Dei, ac Beatorum Petri, et Pauli Apostolorum ejus, se noverit incursurum.

 

Datum Mantuae Anno Incarnationis Dominicae, millesimo quadringentesimo quinquagesimo nono decimo quinto Kalendas Februarii, Pontificatus nostri Anno Secundo.

 

***

 

PIUS BISKUP

 

Sługa sług Bożych

 

Na przyszłą rzeczy pamiątkę.

 

1. Ohydne i niesłychane w minionych czasach nadużycie rozpanoszyło się w dzisiejszej dobie, kiedy to wielu ludzi przepełnionych duchem buntu ośmiela odwoływać się do przyszłego soboru od orzeczeń rzymskiego papieża, Wikariusza Jezusa Chrystusa, któremu w osobie świętego Piotra zostało powiedziane: "Paś owce moje" i "Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie"; nie czynią tego powodowani troską o otrzymanie sprawiedliwego wyroku, ale dla uniknięcia konsekwencji swych grzechów i każdy obeznany z zasadami prawa może łatwo ocenić jak dalece jest to sprzeczne ze świętymi kanonami i ile szkody niesie to z sobą dla chrześcijańskiej społeczności. Bo (pomijając inne względy, które jak najdobitniej przeciwią się tej deprawacji) któżby nie uznał za absurdalne odwoływanie się do czegoś, co nigdzie nie istnieje i nie wiadomo kiedy w przyszłości będzie miało miejsce? Biedni są uciskani przez silniejszych na przeróżne sposoby, przestępstwa nie są karane, podsycana jest rebelia przeciw Stolicy Świętej, przestępcy cieszą się wolnością i wstrząśnięta jest cała kościelna dyscyplina i porządek hierarchiczny.

 

2. Pragnąc zatem odrzucić jak najdalej od Chrystusowego Kościoła ten zabójczy jad, mieć staranie o zbawienie wszystkich tych, którzy zostali powierzeni naszej opiece i trzymać z dala od owczarni naszego Zbawiciela wszelkie przyczyny zgorszenia, za radą i zgodą Naszych czcigodnych braci kardynałów Świętego, Rzymskiego Kościoła i wszystkich prałatów i kanonistów Boskiego i cywilnego prawa oraz członków Kurii oraz na gruncie naszej nieomylnej wiedzy potępiamy tego rodzaju apelacje; jeśliby zatem okazało się, że jakiekolwiek tego rodzaju apelacje są wysuwane nawet obecnie to demaskujemy je jako błędne i obmierzłe, zniesione i całkowicie anulowane oraz oświadczamy i orzekamy, że są one – jak coś próżnego i zgubnego – bez żadnego znaczenia. W konsekwencji, zabraniamy aby nikt pod jakimkolwiek pretekstem nie odważył się odwoływać od żadnego z Naszych jak również naszych następców rozporządzeń, orzeczeń albo nakazów, względnie przyłączać się do takich apelacji wysuwanych przez innych lub używać ich w jakikolwiek sposób.

 

3. Jeśliby ktokolwiek, bez względu na to jakiego byłby stanu, pozycji czy urzędu, nawet jeżeli byłaby to godność cesarska, królewska lub biskupia, naruszył to rozporządzenie po dwóch miesiącach od dnia ogłoszenia tej bulli przez Kancelarię Apostolską, to ipso facto ściąga na siebie ekskomunikę, z której będzie mógł być uwolniony wyłącznie przez rzymskiego Arcykapłana i in articulo mortis. Uniwersytet albo korporacja będzie podlegać kościelnemu interdyktowi; niemniej jednak, korporacje i uniwersytety, podobnie jak wyżej wymienione i wszelkie inne osoby, będą poddane tym karom i cenzurom, jakie ponoszą grzesznicy dopuszczający się crimen laesae maiestatis oraz obrońcy heretyckiej przewrotności. Ponadto notariusze i świadkowie będący świadkami tego rodzaju czynów, i w ogólności wszyscy ci, którzy świadomie będą doradzać, pomagać albo faworyzować odwołujące się osoby, będą podlegać takiej samej karze.

 

Niech zatem żaden człowiek nie narusza ani nie sprzeciwia się zuchwałym nadużyciem temu wyrazowi Naszej woli, którym potępiliśmy, zganiliśmy, znieśliśmy, anulowaliśmy, zadekretowaliśmy, ogłosiliśmy i zarządzili wyżej wymienione. Jeśliby jednak ktoś na to się odważył, to niech wie, że narazi się na gniew Boga Wszechmogącego i Jego Apostołów, świętych Piotra i Pawła.

 

Dan w Mantui, w roku 1459 od Narodzenia Bożego, w piętnastym dniu przed Kalendami lutowymi, w drugim roku naszego Pontyfikatu.

 

***

 

Powyższy dokument przytoczono, aby za pomocą tekstu samej bulli zademonstrować, że celem ogłoszenia jej przez papieża Piusa II było potępienie i ekskomunikowanie wszystkich tych, którzy chcieliby się odwoływać do przyszłego soboru od jego własnych "rozporządzeń, orzeczeń lub nakazów", jak również od rozstrzygnięć każdego panującego papieża w przyszłości ("nostris, ac successorum nostrorum").

 

Papieskie pytanie: "któżby nie uznał za absurdalne odwoływanie się do czegoś, co nigdzie nie istnieje i nie wiadomo kiedy w przyszłości będzie miało miejsce?" uwydatnia jego stanowisko, że przedmiotem potępienia jest odwoływanie się do przyszłego soboru. Z samej swej definicji, apelacja musi zostać wyrażona słowami, czy to ustnie czy też pisemnie.

 

Grzegorz z Heimburga, niemiecki mąż stanu z XV wieku, odwoływał się do przyszłego soboru od ekskomuniki nałożonej przez Piusa II na Zygmunta Austriackiego i przylepił apelację na drzwiach florenckiej katedry. Pius II następnie ekskomunikował Grzegorza, który ponownie odwołał się do przyszłego soboru, tym razem od swej własnej ekskomuniki. Może to stanowić uzasadnienie tych słów bulli: "jeśliby zatem okazało się, że jakiekolwiek tego rodzaju apelacje są wysuwane nawet obecnie to demaskujemy je jako błędne i obmierzłe, zniesione i całkowicie anulowane oraz oświadczamy i orzekamy, że są one – jak coś próżnego i zgubnego – bez żadnego znaczenia". (Podkreślenie dodane).

 

Na moment odrywając się od Execrabilis, to Sobór Watykański uczy (por. Denz., n. 1830): "Dlatego zbaczają z drogi prawdy ci, co twierdzą iż dozwolona jest apelacja od orzeczeń Biskupów Rzymskich do soborów powszechnych, jako do władzy wyższej od papieskiej". Zakazane są tutaj apelacje do obradującego na sesji soboru, jak również przyszłych soborów i wiąże się to z zasadą, że żadna ziemska władza nie jest wyższa od władzy papieskiej.

 

I wreszcie, kanon 2332 potwierdza, wzmacnia i ustanawia sentencję Execrabilis i wyżej wymienione nauczanie Soboru Watykańskiego: "Wszystkie osoby bez względu na stan, stanowisko czy urząd, nawet jeśli byłby to król, biskup czy kardynał, które odwołują się od ustaw, dekretów albo nakazów panującego rzymskiego papieża (Romani Pontificis pro tempore existentis) do soboru powszechnego, są podejrzane o herezję i ipso facto ściągają na siebie ekskomunikę, w szczególny sposób zarezerwowaną dla Stolicy Apostolskiej; a uniwersytety, uczelnie, kapituły lub wszelkie inne osoby moralne winne tego samego wykroczenia, podlegają interdyktowi zastrzeżonemu w ten sam szczególny sposób dla Stolicy Apostolskiej".

 

Są dzisiaj tacy, którzy cytują bullę Execrabilis dla potwierdzenia tego, że w jakiś sposób jest ona dowodem na nielegalność Vaticanum II (który oczywiście był oszukańczą aferą) i utrzymują przy tym, że wszyscy, którzy byli aktywnie zaangażowani w Vaticanum II naruszyli wymienioną bullę i podlegają jej cenzurom i ekskomunikom. Niektórzy ponadto twierdzą dość tajemniczo, że Execrabilis faktycznie "jest dowodem prima facie na istnienie spisku ukierunkowanego na «wybór» antypapieża".

 

Jeżeli Execrabilis ma w ogóle coś wspólnego z Vaticanum II, co oczywiście nie jest prawdą, to wyznawcy wyżej wymienionych, pociesznych poglądów powinni przede wszystkim wskazać jakąś osobę albo osoby, które ustnie albo pisemnie odwoływały się do Vaticanum II od "rozporządzeń, zarządzeń albo nakazów" panującego papieża (o ile rzeczywiście panował wtedy prawdziwy papież, której to hipotezie zaprzeczamy). I co więcej, należałoby wykazać, że taka osoba lub osoby wystosowały taką apelację przed 11 października 1962 roku, kiedy to Vaticanum II rozpoczął obrady i w konsekwencji przestał być przyszłym soborem.

 

Rzymski papież prowadzony zawsze przez Ducha Świętego z konieczności ustala zawsze prawa, wydaje orzeczenia, rozkazy i podaje autorytatywne doktrynalne nauczanie w języku, który jest jasny, dokładny i jednoznaczny. Nikt nie może pozwalać sobie na "czytanie między wierszami" i interpretowanie jego słów w taki sposób aby oznaczały one albo sugerowały w ogóle coś innego niż to, co faktycznie one mówią.

 

Patrick Henry Omlor,

 

11 sierpnia 1999

Św. Filomeny

 

Z języka angielskiego tłumaczył Mirosław Salawa

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMIX, Kraków 2009

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: