Wezwanie do ludu żydowskiego

Bp Ludwik Colmar

Treść: Świadectwo cudów i proroctw. W gorącej apostrofie do ludu żydowskiego kaznodzieja skupia szereg cudów i proroctw, potwierdzających mesjańskie posłannictwo Jezusa. Skondensowana argumentacja (congeries) ujęta w formie patetycznej. (Predigt über die Propheten).

Ty zaś, Izraelu, ludu ongiś tak umiłowany, nie chcesz poznać Tego, którego od tak dawna oczekujesz! Przechowujesz przecież tak starannie pisma proroków, odczytujesz je niestrudzenie, zajmujesz się tym, aby czasy wypełnienia ich proroctw obliczyć, a jednak oczy swoje odwracasz od Tego, w którego osobie wypełniły się wszystkie? Jakże to? Czyż chorzy, których uzdrowił, czyż zmarli, których do życia przywrócił, czyż ślepi, co przejrzeli, głusi, co słuch odzyskali, czyż oni wszyscy nie mówią do ciebie: To jest Ten, który miał przyjść, to jest Ten, którego oczekujemy! Córko syjońska! jak to, ty widzisz syna Dawidowego, twego Króla, tak jak Go opisał prorok Zachariasz, jak cichy i łaskawy wkracza do Jerozolimy, słyszysz głosy ludu, który woła: Chwała synowi Dawidowemu! i nie bierzesz udziału w Jego uczczeniu, nie poznajesz Go i pozostajesz w tyle! Jak to? Jezus sam przyrównał się do Jonasza proroka, który przez trzy dni przebywał we wnętrzu wieloryba, i rzeczywiście do dnia trzeciego spoczywa w łonie ziemi, a potem zmartwychwstaje; przecież jest wykazane, że Pismo mówi: Święty Boży nie będzie oddany skażeniu i że nie do Dawida mają się stosować te słowa, bo grób jego jeszcze wówczas był znany, ale do Jezusa, który prawdziwie zmartwychwstał; Piotr wyjaśnia to uczonym w Piśmie, a oni nie poznają Mesjasza, oni zamykają oczy!

Moi drodzy! to zaślepienie, ta zatwardziałość mogłaby nawet podważyć naszą wiarę, gdyby i tu nie wypełniały się rozmaite proroctwa, które na długo przedtem zapowiadały, że Izrael swego Mesjasza nie uzna, odrzuci, nasyci wzgardą, na śmierć Go wyda, powiedzie jak baranka na stracenie, a przez to wszystko ściągnie na siebie odrzucenie, zburzenie świątyni, stolicy i rozbicie srogie jako narodu. Przecież prorocy przepowiadali, że Izrael będzie słuchał, a nie usłyszy, będzie patrzał, a nie pozna, i tą dobrowolną zatwardziałością ściągnie na siebie przekleństwo, którym mu już dawno grozili wodzowie narodu i prorocy.

Tymczasem, czego Izrael nie chciał widzieć, to ujrzał świat cały. Wyraźne i nieodparte wypełnienie proroctw nawróciło tak wiele narodów, wszystkie ludy otwierają oczy na blask takiego światła – i to również było przepowiedziane, i to tak jasno zapowiedziane, że cieleśnie nastawieni Żydzi, którzy wszystko po ziemsku rozumieli, uroili sobie, że to oni jako naród będą panowali nad wszystkimi narodami.
 

Cyt. za: Szkoła kaznodziejstwa. Skarbiec wzorów kościelnej wymowy do nauki domowej i szkolnej. Zebrał i objaśnił ks. Zygmunt Pilch. Kielce 1937, ss. 257-258.

Pozwolenie Władzy Duchownej:

Nihil obstat

Antonius Sobczyński

IMPRIMATUR

Kielciis, 12/VII. 1937 an.

Nr 2201/37.

† FR. SONIK Bp.

V. Cap. K.

Kanclerz Kurii – Kan.:

Ks. Antoni Źrałek.

Nota o autorze: "Colmar Józef Ludwik, biskup moguncki, gorliwy działacz katolicki z końca XVIII i początków XIX w. Ur. 1760 r. w Strasburgu, Colmar po otrzymaniu święceń kapłańskich (1783 r.), gorliwie pracował na stanowisku nauczyciela kollegium w Strasburgu, kapelana wojsk niemieckich i wikariusza przy kościele św. Stefana. Za czasów rewolucji Colmar pomimo prześladowań z zaparciem się siebie zajmuje się duszpasterstwem, gorąco każe [(głosi kazania)] w latach 1799-1802, zakłada szkoły, biblioteki, obsługuje szpitale i inne zakłady dobroczynne. Po konkordacie (1802 r.) Colmar zostaje biskupem wskrzeszonej diecezji Mogunckiej (należącej od pokoju w Lüneville do Francji). Gorliwy kapłan staje się nieutrudzonym biskupem, 1804 r. zakłada seminarium mniejsze; zachęca, poleca i sam prowadzi nauki katechetyczne, wznosi liczne zakłady dobroczynne, które powierza córkom św. Wincentego i nowoutworzonym kongregacjom sióstr Opatrzności Bożej i innym. Z wielką pieczołowitością odnawia służbę Bożą, odbudowywa katedrę moguncką, ozdabia inne świątynie, wydaje śpiewniki kościelne, modlitewniki itp. Pracowitego i dzielnego żywota Colmar dokonał † 1818 r. Kazania jego wyszły w 7 tomach (Mainz, 1836..., nowsze wyd. Ragensb., 1879). – (Por. Sausen, J. L. Colmar, eine biogr. Skizze, w I tomie jego kazań; Remling, Gesch. der Bischöfe von Speyer, 1867; W. W. t. III, kol. 652-654).". – Ks. Czesław Sokołowski (artykuł w "Podręcznej Encyklopedii Kościelnej" opr. pod red. ks. Zygmunta Chełmickiego, C.–D., Tom VII–VIII. Warszawa 1906, s. 149).

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMIV, Kraków 2004

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: