CHRZEŚCIJAŃSKA FILOZOFIA ŻYCIA

 

O. TILMANN PESCH SI

 

 

Zrządzenie Opatrzności Boskiej

 

1. Kiedy Herod w dzikiej namiętności posu­nął się do najgwałtowniejszych środków, Bóg zarządził ucieczkę świętej rodziny do Egiptu. Kraj ten utrzymywał z Izraelitami liczne i znaczne stosunki.

 

Oto sposób postępowania Boga. Zwykle zo­stawia swobodny bieg naturze i woli ludzkiej. Dopiero w szczególniejszych wypadkach i dla szczególniejszych powodów wkracza przez bez­pośrednie działanie. Zarządzenia i dopuszczenia Boże są bardzo często niepojęte dla ludzkiego krótkowidztwa.

 

Rozporządzenie swoje zsyła Bóg Józefowi św. przez Anioła w śnie proroczym. Żąda uciecz­ki; było to wymaganie twarde i ciężkie brzemię. Jakiż niepewny los czekał św. Rodzinę.

 

Ale św. Józef nie ociągając się, wstał w no­cy, wziął Matkę z Dziecięciem i uciekł do Egiptu. Żadnej niewygody w podróży nie oszczędzono św. Rodzinie. W pokorze i ufności w Bogu przetrwał Józef wszystko. Pozostał w Egipcie aż do czasu, kiedy otrzymał wiado­mość, że wszyscy czyhający na życie dziecięcia pomarli. Z woli Bożej zatrzymał się później na stały pobyt w Nazarecie.

 

2. Niepojętość zrządzeń Boskiej Opatrzności staje się z każdym rokiem w życiu Jezusa coraz większa i głębsza, aż wreszcie dobiega swego szczytu na górze Kalwarii.

 

I czymże są wszystkie niepojęte rzeczy w ży­ciu Kościoła i poszczególnych ludzi w porów­naniu z niepojętym krzyżem Chrystusowym?

 

I jakże mógł pozwolić Ojciec niebieski, aby Jego święty i najukochańszy Syn, Jezus Chry­stus, tak rzewnie, a jednak bez wysłuchania mo­dlił się w ogrojcu na górze Oliwnej? Jak mógł pozwolić, aby niewinny na tak straszną śmierć był skazany, iż się zdawało, że Go Bóg opuszcza?

 

Dopiero z wysokości nieba zrozumiemy te niepojęte sprawy. Obecnie zrozumienie to jest dla nas trudne, bo nie pojmujemy, jak mała jest ta ziemia ze wszystkim, co nam daje, a jak nie­zmierzona jest wieczność z tym, co nam przynosi.

 

W świetle chrześcijańskiego Objawienia ja­sno poznajemy prawdę, którą nam i rozum pod­suwa, że powinniśmy się zdać z bezwarunkową ufnością na najświętszą Opatrzność Bożą, choć­by nawet z ludzkiego punktu widzenia wiele rzeczy było dla nas ciemnych. Bóg z wysokości dalej widzi. Krzyż niech ci będzie zawsze latar­nią morską.

 

3. Jest i pozostanie zagadką, która wielu niepokoi i gorszy, że dobrym w tym życiu nie dzieje się tak dobrze, jakby należało oczekiwać od sprawiedliwości.

 

Wielu rzeczy nie wiem, lecz to wiem, iż Bóg się o mnie troszczy. Wiem, iż od Boga przysze­dłem, nie wiem, kiedy będę z tej ziemi wzięty; to jednak wiem, że w górze jest miłość, która o mnie nie zapomina.

 

Bądź więc pilny, pobożny i pełen nadziei i czekaj w cichości; kochający cię Bóg da ci, co będzie chciał, kiedy będzie chciał i gdzie będzie chciał.

 

Chcesz iść prosto, a Bóg prowadzi cię drogą okrężną, wtedy myśl, że Bóg jest mądry, a ty głupi.

 

Zrozum dobrze, coś przeżył w przeszłości, a to cię napełni odwagą i męstwem na przy­szłość. W przeszłym życiu swoim, byleś je tyl­ko rozumiał, znajdziesz ciągłą Opatrzność nad sobą; dlaczegoż by jej nie miało być i w dalszym życiu twoim? Czy może przyszłość od­rodzić się od przeszłości?

 

"Pan dał, Pan wziął". Bądź wdzięczny za szczęście, które ci Bóg przeznaczył i oddaj je, gdy go zażąda od ciebie. Nie ma takiego dobra, ponad które Bóg nie miałby większego; jeżeli ci bierze jedno, to po to, by ci dać inne stokroć większe.

 

Nie smuć się, gdy zrządzenie Boga niszczy ci gradem złota i diamentów owoce twej pracy.

 

Dla człowieka mężnego nieszczęście i szczę­ście jest jakby prawą i lewą ręką: obu ich używa.

 

Gdy ci dolega ból duszy, użal się przede wszystkim Bogu! Współczucie najlepszego człowieka nie może odczuć tego, co czuje twoje serce.

 

Nie pragnij, aby tak szły rzeczy na świecie, jak się tobie podoba, lecz chciej, aby tak szły, jak się to podoba najświętszej woli Boga; a wtedy będziesz szczęśliwy. Nie tyle nam nie­szczęścia dolegają, ile wyobrażenia, jakie sobie o nich wytwarzamy. Ucz się więc z życia Chry­stusa mieć prawdziwe wyobrażenie o wszyst­kim.

 

–––––––––––

 

 

O. Tilmann Pesch SI, Chrześcijańska filozofia życia. Przekład z niemieckiego. T. II. Wydanie drugie. Kraków 1931, ss. 85-87.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Cracovia MMVIII, Kraków 2008

Powrót do spisu treści książki ks. T. Pescha SI  pt.
Chrześcijańska filozofia życia

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: