CHRZEŚCIJAŃSKA FILOZOFIA ŻYCIA
O. Tilman Pesch SI
Chrystus naszym mistrzem i wzorem
1. Kto chce być chrześcijaninem, ten musi mocną wolą wyrzec się źródła wszelkiego nieładu w sobie, dobrowolnie znosić przeciwności życia i naśladować Chrystusa. Chrystus bowiem jest naszym Mistrzem i wzorem.
Jest naszym Mistrzem. Wprawdzie Chrystus nie ujął wszystkich swoich nauk aż do ostatniego szczegółu w słowa i przepisy; nauka bowiem Jego podobna jest do słońca, które wszędzie rozsyła swoje świetliste promienie. W niej mamy zawarte wszystkie podstawowe zasady, tyczące się prawdy i obyczajów.
Celem i początkiem człowieka jest Bóg (1). Wszyscy ludzie tworzą jedną wielką rodzinę Bożą, na której czele stoi troisty Bóg: Ojciec, Syn i Duch Święty (2). Bóg jest wszechmocny, wszystkowiedzący, najmędrszy i najlepszy; troszczy się o wszystko (3). Niebo jest wielkim i wspaniałym królestwem, w którym ludzie będą szczęśliwi (4). Otrzymują tam wszyscy zapłatę za dobre czyny swoje, nawet za najmniejsze (5).
Środkami do tego celu są: zachowanie przykazań (6) i czerpanie ze źródeł łaski. Do przykazań należy przede wszystkim wiara (7), następnie nadzieja i ufność (8), wreszcie przykazanie miłości Boga i ludzi (9). Zbawiciel zaleca szczególnie pokorę, oderwanie serca od rzeczy ziemskich (10), czystość serca, wyrzeczenie się i przezwyciężenie żądzy używania (11), chętne znoszenie trudności i prześladowań (12).
Źródłami łaski są sakramenty święte, ustanowione przez Chrystusa Pana (13), następnie modlitwa, którą zaleca (14), wreszcie branie udziału we Mszy świętej (15).
Chrystus nie pozostawił swojej nauki ludziom do ich osobistego uznania i woli, lecz nakazał ją głosić Kościołowi, a na wszystkich włożył obowiązek, by ją przyjęli. Kościołowi, czyli widzialnej społeczności, pozostającej pod określonym przełożeństwem (16), obiecał swoją pomoc.
Nauka Chrystusa nie opiera się na subtelnościach, lecz obliczona jest na praktyczne zastosowanie; wtedy dopiero okazuje pełną siłę swoją i skuteczność (17).
Chrystus nauczał z godnością, powagą i zgodnie z prawem; nie tylko tłumaczy prawo, lecz i nowe daje (18); mowy Jego wypowiedziane z mocą niezwykłą, potwierdzone życiem świętym, nie dopuszczają żadnego zarzutu. Mówi jako mający władzę (19).
Nauki swoje wypowiadał Chrystus nie dla poszczególnych kół społecznych, lecz dla wszystkich ludzi. Nauczał z wielką prostotą i naturalnością. Sposób mówienia Zbawiciela odzwierciedla wiernie czas, kraj i lud, a jednak jest zrozumiały dla wszystkich czasów i dla wszystkich ludów.
Jako źródło wydaje bez trudu wodę, a siewca łatwo i umiejętnie rozrzuca ziarno, tak i Zbawiciel rozsiewa złote ziarna swej nauki.
W Starym Zakonie przemawiał Bóg do ludzi we wspaniałych obrazach z dziedziny natury. Takich obrazów używał również Chrystus. Do wspaniałości Jego mów przyczyniała się także prostota.
Używał prostych porównań, które każdy człowiek z ludu mógł zrozumieć, jak o nasieniu, o ziarnie gorczycznym, o źródle wody, o owcy, o dobrym pasterzu.
Żaden stworzony duch nie potrafi zgruntować głębokości i wzniosłości Chrystusowych przypowieści, a jednak każdy umysł dziecka z łatwością je zrozumie.
Wszędzie rozsiewa Jezus dobre nauki: przy studni (20), na łodzi (21), na ucztach (22).
Nauczanie swoje nawiązuje do rzeczy najzwyklejszych: do kwiatów (23), do ptaków (24), do drzew (25), do zwyczajów domowego życia (26), do religijnych i politycznych stosunków (27).
Zbawiciel bierze człowieka takim, jakim on jest, z rozumem, wolą, wyobraźnią, uczuciem i zwraca się do wszystkich jego władz i zdolności. Z każdego słowa Jezusa widać, że nauka Jego pochodzi z miłującego serca.
Chrystus nauczał zupełnie prawnie; urząd nauczycielski należał do Jego posłannictwa. Prawo nauczania miał nie od ludzi, nie od państwa, nie od szkoły, nie od gminy, lecz od Boga, Ojca swego (28).
2. Chrystus jest nie tylko naszym nauczycielem w słowie, lecz jest nim także w czynie; jest On naszym wzorem, któryśmy w sobie odtwarzać powinni: "Jam jest drogą, prawdą i życiem" (29). Apostoł napomina, że Chrystus pozostawił nam przykład, ażebyśmy w Jego ślady wstępowali. "Obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa" (30). Jak dzieci jednej rodziny mają naturalne podobieństwo, tak i my powinniśmy nabyć podobieństwo z Chrystusem, ażebyśmy, jak bracia Jego, byli podobni pierworodnemu naszemu Bratu (31).
Chrystus był bez grzechu. Dał nam przykład każdej cnoty, abyśmy w Jego ślad wstępowali. W życiu Chrystusa widzimy doskonały wzór cnót w głównych zarysach, tak iż te rysy każdy modlący się chrześcijanin może w sobie uzupełnić.
Chrystus jest wzorem dla każdego stanu. Podobny do światła słonecznego, który swój prosty blask rozszczepia w naturze na wspaniałą grę kolorów, czerwoną w róży, zieloną w liściach drzew, błękitną we fiołkach i w majestatycznym sklepieniu niebieskim.
Przykład Chrystusa odpowiada wszelkim stosunkom. We wszystkich wypadkach życia chrześcijanin, który zna Chrystusa, może postawić sobie pytanie: co by teraz Chrystus uczynił na moim miejscu? – I odbierze określoną i jasną odpowiedź.
Wzór Chrystusa jest niepozorny, jak drobne ziarnko nasienne, które wrzucone do ziemi, we wspaniałe rozwija się drzewo. Potęga tego ziarna Chrystusowego okazała się w milionach i miliardach cnotliwych serc ludzkich.
3. Lepiej poznasz ten wzór przez modlitwę, aniżeli przez studium psychologiczne. Pobożny Symeon był człowiekiem modlitwy, toteż bez trudu w słabej dziecinie poznał Zbawiciela świata. Faryzeusze byli to uczeni w Piśmie i świeckich naukach, widzieli wiele cudów, a jednak odwrócili wzrok od Pana i wzgardzili Nim.
Jeżeli chcesz być wytrwałym i wiernym naśladowcą i uczniem Chrystusa, musisz się postarać o takie religijne oświecenie i wykształcenie, jakie odpowiada twemu stanowi i twemu duchowi.
Człowiek nie rodzi się z potrzebnymi wiadomościami; musi dopiero z postępem czasu wytrwale je nabywać. Inne wiadomości wystarczają dziecku, inne odpowiednie są dla młodzieńca, a inne dla starca.
Na tym najwięcej zależy, żeby wiadomości, które nabywamy, odpowiadały potrzebom życia. Często się bowiem trafia w życiu, że się wie to, czego się nie potrzebuje, a nie wie się tego, co by było bardzo pożyteczne.
Wielu dlatego tak mało interesuje się religią, że ich wykształcenie religijne pozostaje bardzo w tyle za wykształceniem świeckim.
Wykształcenie religijne jest obecnie daleko potrzebniejsze, niż kiedykolwiek dawniej.
O. Tilmann Pesch SI, Chrześcijańska filozofia życia. Przekład z niemieckiego. T. II. Wydanie drugie. Kraków 1931, ss. 29-33.
Przypisy:
(1) Mt. 23, 9.
(2) Mt. 28, 19.
(3) Mt. 6, 8. 26.
(4) Łk. 11, 2.
(5) Mk 9, 40.
(6) Mt. 19, 17.
(7) Mk 16, 16.
(8) Jan 16, 33.
(9) Mk 12, 30. 31; Mt. 5, 7. 44.
(10) Mt. 5, 3; Łk. 18, 22.
(11) Mt. 5, 8. 28; 6, 22.
(12) Mt. 5, 10.
(13) Mt. 28, 19.
(14) Łk. 11, 1n.; 18, 1.
(15) Łk. 22, 19.
(16) Mt. 16, 18; 18, 17.
(17) Jan 7, 17.
(18) Mt. 5, 22.
(19) Mt. 7, 29.
(20) Jan 4, 6.
(21) Łk. 5, 3.
(22) Łk. rozdz. 14.
(23) Łk. 15, 27.
(24) Mt. 6, 26.
(25) Łk. 13, 6.
(26) Łk. 13, 21.
(27) Łk. 13, 4.
(28) Łk. 9, 25; Jan 7, 16.
(29) Jan 14, 6.
(30) Rzym. 13, 14.
(31) Rzym. 8, 29.
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2006
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: