POTĘGA MODLITWY

Juan Donoso Cortes

Co do mnie, życie monastyczne jest moim ideałem. Wierzę mocno, iż ci, którzy się modlą, więcej czynią dla ludzkości, aniżeli ci co walczą, i że jeżeli coraz gorzej na świecie się dzieje, to dlatego, że więcej mamy bitew aniżeli modlitw. Gdyby nam danym było przejrzeć w tajemnicach Bożych i dziejowych, sądzę iżbyśmy padli zdumieni doniosłością skutków modlitwy, nawet w rzeczach ludzkich. Dla uregulowania społecznego pokoju potrzebną jest pewna równowaga, Bogu samemu wiadoma, pomiędzy modlitwami a czynami, życiem kontemplatywnym a czynnym.

Twierdzę dalej, tak dalece idą moje przekonania w tym względzie, iż gdyby przez jeden tylko dzień, a nawet jedną godzinę, ziemia żadnej modlitwy ku niebu nie wzniosła, ten dzień, ta godzina wnet stałaby się ostatnim dniem i ostatnią świata godziną.

(Z Berlina, w 1849 r., z listu do p. A. de Blancke-Raffin).

Cyt. za: "Przegląd Lwowski", Rok siódmy (1877). Tom XIII. (Wydawca i Redaktor X. Edward Podolski). Lwów 1877, s. 294.

(Tytuł art. od red. Ultra montes).

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2004

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: